Wakacje dobiegły końca. Wczorajszy dzień przesiedziałam oglądając amerykańskie filmy o nastolatkach i ich problemach by choć troche nastawić się pozytywnie na szkołe i wiecie co? Nie pomogło. Jeszcze bardziej pogrążyłam się w swoim małym uczuciu zwanym melancholią, przygnębieniem. Dziś na rozpoczęciu czułam się dziwnie, wydawało mi się że wszyscy przywdzieli jakieś maski. Mam nadzieję że nie wytworzy się w klasie taka sztuczna atmosfera. Będzie ciężko, będzie ciężko. Lecz dobra muzyka, anime i blog powinny mi pomóc.
Ale wracając do tematu tego postu. Dziś pokaże wam ostatni wakacyjny ootd. Gdy jeszcze słońce w miare przygrzewało wybrałam się z przyjaciółmi rowerami na garaże. Niby banalne a jednak oryginalne. Tak, można chyba tak powiedziec. Różne tła i różne faktury idealnie pasują do jeszcze innych outfitów. Moja stylizacja jest wygodna i dzięwczeca, a to za sprawą wianka w stokrotki. Jest to według mnie niezbędnik w wakacyjnej szafie. Za rok mam zamiar nabyć sobie drugi tyle że większy. Na razie czekam na cieplejsze dni i poprawe humoru!
~mentaruneko
bluzka: lumpeks spodenki: lumpeks wianek: six buty: converse
Najgorzej jest kiedy to znajomi odchodzą ze szkoły, a dochodzą nowe osoby. Ale czuje, że ten rok szkolny, będzie inny i lepszy niż poprzedni. U Cb na pewno też tak będzie! No tak... ładne zdjęcia. Haha
OdpowiedzUsuń